-
W oczekiwaniu na zmęczenie – Wielka Prehyba 2025
Pieniny Ultra Trail Moja tegoroczna wizyta w Szczawnicy na Pieniny Ultra Trail była wyjątkowa. W 2023 i 2024 wystartowałem na trasie Żwawych Wierchów (33 km, 1600 m przewyższeń), a w tym postanowiłem się nieco wydłużyć i powalczyć z…
-
Wielkie nadzieje – 21. Krakowski Półmaraton Marzanny
Plan na bieg Za mną 21. Krakowski Półmaraton Marzany. Cieszyłem się na ten start. Naprawdę! Powody były dwa. Po pierwsze – czułem, że jestem w świetnej formie i mogę poprawić życiówkę (1:13:40) z Gliwic, która była nabiegana na…
-
City Trail 2024/2025 – podsumowanie
City Trail 2024/2025 za nami! Od roku 2017 powtarzałem, że w kolejnej edycji już na pewno wystartuję w całej rywalizacji. Udało się to 7 lat później. Czym jest City Trail? To seria biegów przełajowych, które odbywają się w…
-
Pierwsze DNFoty za płoty – Maratona do Porto 2024
Od głównego startu jesiennego minął już przeszło tydzień, więc najwyższa pora przyjrzeć się temu, co się tam wydarzyło. A wydarzyło się dużo, pomimo tego, że choć był to maraton, to skończył się po niecałych trzydziestu kilometrach (czyli wychodzi…
-
Dobry wynik, ciężki temat – Półmaraton Gliwicki 2024
Dobra! Ostatnie długie wybieganie w przygotowaniach maratońskich za mną, więc wypadałoby w pamiętniczku wspomnieć o półmaratonie w Gliwicach, który pokonałem dwa tygodnie temu. A jest o czym wspominać, bo po ponad dwóch latach poprawiłem życiówkę i obecnie wynosi…
-
Upalne popołudnie w Górach Złotych – Golden Mountains Trail (DFBG) 2024
Tatra SkyMarathon, w którym miałem wystartować 17 sierpnia został odwołany przez burzę, więc zrobiło mi się okienko na relację z lipcowego Dolnośląski Festiwal Biegów Górskich, a konkretniej to z Golden Mountains Trail (33 km), w którym miałem przyjemność…
-
Naprawdę żwawe wierchy – Żwawe Wierchy (Pieniny Ultra Trail) 2024
Cóż, dzisiaj biegnę na 5 kilometrów (11. Żorski Bieg Ogniowy), a ja jeszcze nie wrzuciłem podsumowania Żwawych Wierchów, które odbyły się 3 tygodnie temu. Jest to bez wątpienia hańba, ale spróbuję ją niniejszym zmyć. Zapraszam zatem na podróż…
-
Umiarkowanie ekscytujące przepalenie przed sezonem – City Trail Katowice
Dyżur w pracy zamknął mnie wczoraj na siłownianej bieżni, więc czas powspominać ostatni weekend, kiedy to biegałem sobie w nieco innym anturażu. Tym innym otoczeniem były okolice stawów Janina i Barbara, gdzie regularnie już odbywają się katowickie edycje…
-
Meh – Półmaraton Silesia 2023
Witam! Najwyższy czas powrócić do pisania relacji z biegów, bo zbyt często ludzie mnie pytają, czy jeszcze biegam. Otóż biegam i trenuję (nawet chyba całkiem solidnie…). Co prawda druga część tego roku nie potoczyła się po naszej (mojej…
-
Śmierć w Pieninach – Żwawe Wierchy (Pieniny Ultra Trail) 2023
Tydzień temu wystartowałem w biegu na 33 kilometry, który odbywał się w ramach Pieniny Ultra Trail. Bieg ten nazywa się Żwawe Wierchy i niestety żwawy to był tylko początek. Dawno mnie żaden bieg tak nie przemielił. Zostałem pożarty…
-
Śliska sprawa – Bieg Hazoka 2023
Dzień dobry. W zeszłą sobotę wystartowałem w drugiej edycji Biegu Hazoka. Co prawda sam performens nie należał niestety do wymarzonych, ale udało się wygrać, więc nie ma co płakać! W ostatnich miesiącach udało mi się powrócić do regularności…
-
Po życiówkę w Warszawie cz. 2 – Nocny Półmaraton Praski 2022
Zbliżający się moment startu zawsze sprawia, że w organizmie coraz gęściej kłębią się różne emocje i hormony. W chwili wystrzału startera, ich stężenie osiąga szczyt i doprowadza do eksplozji. Efektem tego jest to, że przez kilkadziesiąt sekund zapomina…